Koncert charytatywny pt. "I LO dla Patrycji"

sobota, 10.1.2015 18:22 3141 0

W sobotę 10 stycznia w sali koncertowej DOK-u odbył się koncert charytatywny pt. "I LO dla Patrycji", organizowany przez I Liceum Ogólnokształcące w Dzierżoniowie, fundację Salus Pro Familia i Dzierżoniowski Ośrodek Kultury.

Patrycja Nocuń - 18 lat.
Mieszkam w Bielawie. Moja rodzina jest dość liczna, jest nas pięcioro. Uczę się I LO, a swoje zdolności wokalne szlifuję w Studiu Pieśni i Tańca FART pod okiem p. Anny Lutz. Słuch zaczęłam tracić już w szkole podstawowej. Pod koniec drugiej klasy zachorowałam na świnkę, którą z resztą przeszłam bezobjawowo, dopiero po jakimś czasie mój lekarz zauważył, że miałam taką chorobę. Na początku było wszystko w porządku, ale później sprawy zaczęły się komplikować. Początkowo straciłam 10% słuchu (czwarta klasa szkoły podstawowej), wtedy musiałam dmuchać baloniki przez nos, ale nic nie pomagało, a wada słuchu się pogłębiała. Przez następne 3 lata nie robiłam żadnych badań lekarskich i dziś wiem, że był to wielki błąd, ponieważ, kiedy przyszło do mnie zawiadomienie pisemne o pilnych badaniach, to już nie miałam tego słuchu aż w 50%. Zaczęłam nosić aparat słuchowy. W liceum, dokładnie w drugiej klasie, wada zaczęła się pogłębiać. W czerwcu tego roku, przed najważniejszym dla mnie festiwalem Zaczarowanej Piosenki Anny Dymnej, straciłam słuch na prawe ucho, wtedy okazało się, że dodatkowo zachorowałam na otosklerozę, czyli zwapnienie wszystkich cząstek ucha wewnętrznego. Ta chorobą dąży do całkowitej utraty słuchu. Czym się objawia? Ciągłymi szumami w uszach i pogłębiającą się wadą słuchu. Ostateczna diagnoza zapadnie 10. 02. 2015 r., ponieważ wtedy jadę do kliniki pod Warszawą. Tego dnia dowiem się dokładnie, kiedy będę miała operację lub leczenie za pomocą innych metod. Prywatne leczenie i operacja kosztuje w przedziale 15-20 tyś.

Foto: Krzysztof Brzeźniak - Doba.pl

Dodaj komentarz

Komentarze (0)