Niecodzienny gość u Kresowian

sobota, 18.2.2017 12:16 1516 1

W poniedziałek 13 lutego br. Kresowianie gościli w swojej siedzibie posła na Sejm RP pana Michała Dworczyka – przewodniczącego Komisji Łączności z Polakami za Granicą. Posła, który wiele zrobił dla Polaków na Kresach, jak i dla Kresowian. Prezes Stowarzyszenia Kresowian, jako gospodarz, w serdecznych słowach powitał gościa i towarzyszące mu osoby oraz podziękował za przyjęcie zaproszenia i przybycie.

Na wstępie przedstawił krótką charakterystykę działalności Stowarzyszenia, jego dorobek, osiągnięcia i zamierzenia, po czym powiedział: „Panie Pośle, korzystając z Pana obecności, pragnę podziękować nie tylko w imieniu dzierżoniowskiej społeczności kresowej, lecz także wszystkich Kresowian w kraju za wsparcie nas w wysiłkach o żywą pamięć, za wytrwałość i waleczność. Po 73 latach prawda o ludobójstwie ujrzała wreszcie światło dzienne. Uchwałą Sejmu z dnia 22 lipca 2016 r. ustanowiony został dzień 11 lipca świętem – jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Kresach, dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów spod znaku OUN – UPA. Szkoda, że nie była to ustawa, o którą wspólnie z Panem zabiegaliśmy. Myślę, że był to krok w dobrym kierunku, w stronę prawdy historycznej i że następnym krokiem będzie USTAWA.

Środowisko kresowe zaniepokoiły ostatnie wydarzenia na Ukrainie, gdzie zdewastowano pomniki w Hucie Pieniackiej, w Bykowni k/Kijowa, a kilka dni temu Konsulat Polski we Lwowie. Czy były to prowokacje? Czy mówiąc wprost – akty wrogości? My optujemy za tym drugim określeniem, bowiem w dobie postępującego procesu neobanderyzacji Ukrainy, takie zachowania są charakterystyczne dla tej formacji.

Na pozytywną uwagę zasługuje ostatnio postawa i aktywność prezesa Prawa i Sprawiedliwości pana Jarosława Kaczyńskiego w kwestii relacji z Ukrainą, mówiącego dosadnie o kulcie zbrodniarzy odpowiedzialnych za ludobójstwo Polaków, o Banderze – z którymi do Europy nie wejdą, o wykazanej cierpliwości – granicach cierpliwości. To mądre, mocne i potrzebne stanowisko lidera PiS. Kresowianie w kraju długo czekali na takie słowa. Byliśmy wielokrotnie określani  różnymi epitetami, od oszołomów po buntowników, bo nikt nas nie chciał ze zrozumieniem wysłuchać. Dotychczas walczyliśmy samotnie, teraz już nie. I za te słowa prezesowi partii rządzącej dziękujemy.” – zakończył swoje wystąpienie gospodarz spotkania.

Po czym poprosił gościa o przyjęcie honorowej, złotej odznaki „Za Zasługi dla Stowarzyszenia Kresowian” nadanej  za całokształt działalności, wymienionej na wstępie, na rzecz Kresowian i Kresów. Gość obdarował prezesa piękną, ilustrowaną książką o historii Lwowa.

Pan Poseł na koniec spotkania ustosunkował się krótko i merytorycznie do poruszanych zagadnień, pozytywnie ocenił działalność kresową Stowarzyszenia, dziękując za miłe i serdeczne przyjęcie oraz za niespodziankę w postaci ważnego wyróżnienia kresowego.

Spotkanie kameralne, przy herbacie i ciastkach upłynęło w niezmiernie miłej i sympatycznej atmosferze.

                                                                                                         Florian Kuriata

                                                                                              prezes Stowarzyszenia Kresowian

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

niedoinformowany. sobota, 18.02.2017 20:03
Czy krewas sznuje sowianie to pisowcy ?, coś...