SKP Bielawianka: uroczyste odsłonięcie tablicy i remis z Lotnikiem

wtorek, 26.4.2016 22:00 10945 16

23.04.2016 r. na bielawskim stadionie w przerwie meczu odbyło się uroczyste odsłonięcie tablicy upamiętniającej 70-lecie klubu. Dedykowana ona jest ku czci piłkarzy, działaczy oraz kibiców, którzy przewinęli się w całej historii klubu. Odsłonięcia dokonali:  Burmistrz Miasta Bielawa - Piotr Łyżwa  oraz obecny Prezes SKP Bielawianka - Czesław Szewczyk.

Wydarzeniu towarzyszył mecz bielawskiej drużyny z Lotnikiem Jeżowem Sudeckim.

Bielawianka Bielawa - Lotnik Jeżów Sudecki 2:2

Bramki: 23' Łaski, 29' Chęciński

Skład ; Pełka, Łaski, Kozachenko, Morasz, Tyc, Chęciński (Szydłowski 76'), Lechocki, Piątkowski (Sienkiewicz 69'), Żyłka, Ślepecki, Prokop

Kartki: Prokop 87'

W pierwszej  połowie  bielawscy  piłkarze znacznie przeważali. Pomimo przewagi optycznej zawodnicy Lotnika wyszli na prowadzenie już  w 19’ . Stracona bramka zmobilizowała bielawskich  piłkarzy do bardziej agresywnej gry, co przełożyło się na bramkę Michała Łaskiego, który w 23’ po zagraniu Prokopa  oddaje celny strzał z niewielkiej odległości. Minęło zaledwie 6’ i nasi piłkarze stworzyli kolejną składną akcję.  Aktywny Prokop dośrodkowuje ostrą  piłkę do Chęcińskiego , który celnym strzałem pokonuje bramkarza gości . Dawno nie było takiego entuzjazmu na trybunach. Kolejne minuty to niewykorzystane sytuacje między innymi  Piątkowskiego i  Prokopa . Pomimo przygniatającej przewagi bielawian w pierwszej połowie nie padła już żadna bramka.

W drugiej połowie tempo gry naszych zawodników znacznie  spadło . Bielawianka nie grała już z takim powodzeniem na skrzydłach jak do tej pory i pojawiały się straty w środkowej części boiska . Sytuacje na podwyższenie wyniku miał Kamil Lechocki, który z 6 metra nie trafia do pustej bramki. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 86’, w której nie wiadomo dlaczego sędzia  pozwolił na wyrzucenie piłki z autu   20 metrów  od miejsca gdzie powinien być wykonywany. Zdezorientowana obrona nie ustawiła się prawidłowo do tej sytuacji  przez co z 16 metra tracimy wyrównującą bramkę. Ostatnie minuty to nawałnica na bramkę przeciwników, która nie przyniosła efektów.

Dawno nie widzieliśmy naszego zespołu w tak dobrej formie jak w pierwszej części gry. Ta połowa napawa optymizmem przed kolejnymi meczami. Następne spotkanie rozegramy już w najbliższą sobotę z Głogowem.

Przeczytaj komentarze (16)

Komentarze (16)

sobota, 30.04.2016 18:01
Na wsiach więcej kibiców. Oczywiście w Bielawie jest super pięknie...
Stary kibic BKS. środa, 27.04.2016 15:59
Taka uroczystość a napis BIELAWIANKA na trybunach nie czytelny,brak liter.Nie...
piątek, 29.04.2016 16:50
Nieczytelny, NIECZYTELNY, nieczytelny.
czwartek, 28.04.2016 00:36
Ja bardzo prosze, przestańcie już lansować tych piłkarzyków, to jest...
środa, 27.04.2016 18:34
Kiedy remont stadionu,kiedy solidna drużyna?
środa, 27.04.2016 18:16
Czapajew
kibic środa, 27.04.2016 14:28
Takie ważne wydarzenie a kolega ksiądz nie raczył się pojawić. Kiedy...
Kaśka środa, 27.04.2016 11:09
Włodek taką furą jeździsz a ciuchy masz na sobie jak...
Facio środa, 27.04.2016 08:29
Czy prezes klubu byl wczesniej straznikiem miejskim?
środa, 27.04.2016 09:40
Był , ale musiał odejść, ale nie za pracę.
oszukany wyborca PO środa, 27.04.2016 09:27
Wreszcie burmistrz ma osiągnięcia .
środa, 27.04.2016 08:04
Pytanie do trenera.Ile słabych i bardzo słabych spotkań muszą rozegrać...
środa, 27.04.2016 08:06
30
środa, 27.04.2016 11:42
to witamy w okręgówce
sobota, 30.04.2016 17:56
wystarczy 30 słabych żeby się utrzymać
środa, 27.04.2016 06:30
Za pół roku derby z Pilawianka.