Uciążliwy smród nadal w Łagiewnikach?

Zapraszamy do zapoznania się z listem Czytelniczki Doba.pl i oświadczeniem Urzędu Gminy Łagiewniki.

Czytaj: Radni zajęli się odorem w Łagiewnikach - wizja lokalna!

                                       List Czytelniczki Doba.pl

Witam serdecznie,

Pamiętam, że pisali już Państwo wcześniej na temat spotkań, które dotyczyły odoru w Łagiewnikach. Niestety pomimo próśb mieszkańców, temat nadal jest bagatelizowany.

Piszę do Państwa z nadzieją, że po Państwa interwencji (np. w postaci artykułu) znów uda się trochę poprawić naszą sytuację. Ostatnim razem nawet przez pewien czas nie śmierdziało, jednakże temat wrócił...

Przypominam sytuację:
Już od wielu miesięcy walczymy z uciążliwym odorem, który pojawił się w Łagiewnikach po wybudowaniu tu biogazowni. Gmina zapewniała, ze biogazownia nie będzie mieć wpływu na życie mieszkańców, niestety okropny odór utrudnia codzienne funkcjonowanie. Szczególnie ciężko jest przy głównej ulicy Wrocławskiej, gdzie smród "zawiewa" bezpośrednio. W mieszkaniach przez cały dzień nie ma możliwości otwarcia okna, ponieważ smród wlatuje do mieszkań, teraz przy upałach w mieszkaniach jest sauna i smród nie do wytrzymania. Już rok temu robione były spotkania w gminie w tej sprawie, jednakże Rada Gminy bagatelizuje problem, ponieważ sami na co dzień nie muszą żyć w tym odorze. Telefony, prośby do gminy pomagają na jakiś czas, lub wcale nie pomagają. Niestety oznacza to dla mieszkańców życie w smrodzie na zawsze... Bardzo prosimy o jakąkolwiek pomoc.

Dziękuję
Czytelniczka Doba.pl

.................