Wiersz Ryszarda Mierzejewskiego z Pieszyc pt. " Kondukt"
Ryszard Mierzejewski
Kondukt
„Idzie kondukt żałobny, krepowy i krwawy:
Drugi raz Pan Prezydent jest dzisiaj na mieście.”
- Julian Tuwim -
wyruszył przed wiekiem idzie powoli
ulicami miast i polnymi drogami
długi niekończący się nieznający granic
bólu i miłosierdzia ale też pogardy i
nienawiści wszelkie prawo i moralność
mając sobie za nic
idzie powoli w milczeniu chociaż serca
rozdarte chcą krzyczeć na zmianę
słowa niezgody i wiary zemsty i przebaczenia
czym są i pozostały słowa modlitwy
niesie zwłoki ludzkie i ogień w tysiącach
zniczy świec i w sercach
ten wymyślony i stworzony przez bogów
aby dać ludziom ciepło i spokój
rozlał się wokół
nieujarzmioną pożogą zniszczeniem i
haniebną śmiercią
kim jesteś wszechpotężny
narzędziem w rękach boga czy nim samym
i dlaczego tak lgniemy do ciebie
szukamy cię rozpalamy w naszych jaskiniach
domach na świątecznych drzewkach i
na polach bratobójczych walk
i na mogiłach
czym są i pozostały słowa modlitwy
idzie kondukt ulicami miasta niesie
ludzkie zwłoki i ogień
19. 01. 2019