Zatrzymany przez policjantów mężczyzna odpowie za kradzież rozbójniczą

piątek, 5.2.2016 15:02 4783 4

Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, ustalonemu i zatrzymanemu przez dzierżoniowskich policjantów, a podejrzanemu o kradzież rozbójniczą w jednym z marketów. Sprawca najpierw ukradł butelkę alkoholu, a następnie, po przejściu przez linię kas uderzył interweniującego pracownika ochrony. Mężczyzna, który uciekł z miejsca zdarzenia, po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy, usłyszał już w tej sprawie zarzuty.

Policjanci z dzierżoniowskiej komendy powiatowej, w wyniku podjętych działań ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież rozbójniczą w jednym ze sklepów na terenie miasta. Podejrzany, to 25-letni mieszkaniec Dzierżoniowa. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu.

Do zdarzenia doszło pod koniec stycznia  przed godziną 22.00. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy zajmujących się tą sprawą, do jednego ze miejscowych marketów wszedł młody mężczyzna. Z półki sklepowej wziął butelkę whisky o wartości 123 złote, za którą nie chciał zapłacić. Mężczyzna przeszedł przez linię kas i próbował ze skradzionym artykułem uciec. Całe zdarzenie obserwował pracownik ochrony sklepu, który postanowił ująć sprawcę. Mężczyzn by skradzionego wcześniej towaru nie stracić, uderzył interweniującego pracownika ochrony, po czym po krótkiej szarpaninie zbiegł.

Policjanci w wyniku prowadzonych działań ustalili, a następnie zatrzymali podejrzewanego o ten czyn mężczyznę. Zatrzymany usłyszał już w tej sprawie zarzut kradzieży rozbójniczej, za co grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. 25-latek był już w przeszłości karany za kradzieże sklepowe, za które odbywał karę pozbawienia wolności.

Źródło: KPP w Dzierżoniowie

Przeczytaj komentarze (4)

Komentarze (4)

piątek, 05.02.2016 20:03
Jakiego wyznania jest zatrzymany?
sobota, 06.02.2016 08:32
Napewno jest rozbójnikiem. Można by go porównać do Rumcajsa, a...
qaz sobota, 06.02.2016 22:12
KODowiec pier.olony
sobota, 06.02.2016 11:29
a pie...lnoąc go tak w nerki w areszcie bez świadków