Zatrzymany seryjny włamywacz
Seryjny włamywacz wpadł w ręce policjantów z dzierżoniowskiej komendy. Funkcjonariusze już udowodnili mu ponad 40 przestępstw. To włamania do piwnic, komórek i garaży usytuowane na terenie Piławy Górnej. Sprawca kradł wszystko, co wpadło mu w ręce m.in. elektronarzędzia, kable elektryczne, rower, a nawet węgiel. Straty oszacowano na kilka tysięcy złotych. Zatrzymania dokonano w momencie, kiedy 19-latek przygotowywał się do zażycia narkotyków. Teraz zatrzymanemu grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci już odzyskali część skradzionego mienia.
Policjanci pionu kryminalnego z Dzierżoniowa, w wyniku prowadzonych działań, ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o włamania do komórek, piwnic i garaży usytuowanych na terenie Pilawy Górnej. Podejrzany, to mieszkaniec tego miasta, w wieku 19 lat. Funkcjonariusze udowodnili mu już, ponad 40 tego typu przestępstw.
Do zatrzymania doszło po tym, jak funkcjonariusze na przełomie marca i kwietnia br. otrzymali zgłoszenia dotyczące włamań do piwnic, garaży i komórek. Policjanci pracujący nad tymi sprawami, na podstawie zgromadzonych informacji i analizy materiału ustalili, że za włamaniami może stać młody mężczyzna z Piławy Górnej.
W wyniku dalszych czynności podejrzewany został zatrzymany 21 kwietnia br. Podczas zatrzymania mężczyzna miał zwinięty biały rulonik, a na szybie leżącej na biuru znajdował się biały proszek ułożony w linię. 19-latek na widok policjantów próbował rozrzucić substancję na ziemię. Biały proszek został zabezpieczony i przekazy policyjnym specjalistom, którzy wykazali, że jest to amfetamina w ilości niemal 10 porcji handlowych. Zgromadzony materiał oraz jego analiza pozwoliła funkcjonariuszom na udowodnienie zatrzymanemu ponad 40 włamań do piwnic, komórek i garaży. Sprawca dostawał się do pomieszczeń po przecięciu lub wyłamaniu kłódek.
Jego łupem padały głównie elektronarzędzia, kable elektryczne, rower, a nawet węgiel oraz inne przedmioty. Łączna wartość strat, jaka powstała w wyniku jego przestępczej działalności, to kilka tysięcy złotych. Część ze skradzionego mienia policjanci już odzyskali.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Funkcjonariusze sprawdzają, czy podejrzany ma na koncie jeszcze inne przestępstwa. Zatrzymanemu, za czyny, o które jest podejrzany, grozi teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
KPP Dzierżoniów
Oficer Prasowy
podinsp. Mariusz Furgała
Komentarze (10)